Ból głowy doskwiera mi dzisiaj od samego rana. Staje się nie do wytrzymania. Nie pomogły nawet leki przeciwbólowe – one tylko lekko stłumiły ból. Dobrze, że robi się późno. Przynajmniej za chwilę położę się spać – o ile głowa pozwoli.
Muszę chyba zmienić dietę i rzucić fajki. To pewnie przez nie. Jakby nie patrzeć – swoje lata już mam. Zatem warto byłoby wejść na ścieżkę bardziej aktywnego trybu życia. Tym sposobem dochodzę do wniosku, że czas na zmiany, które muszę wprowadzić stosunkowo szybko w swoim życiu. Ano, po to żeby za szybko się nie skończyło.
Głowa boli mądrych ludzi
Mówią, że głowa boli mądrych ludz… a głupich, to łeb napier..a 🙂 – no cóż, coś w tym za pewne jest. Coś głębokiego, bo trochę głupio traktuje swoje zdrowie. Ostatnio mało snu, szybkie posiłki, mało wartościowe, brak owoców i sporo fajek. Dobrze, że chociaż za alkoholem nie przepadam.
Obiecuję poprawę. Obiecuję, że zadbam o swoje zdrowie może od przyszłego miesiąca. Na razie muszę dokończyć kilka projektów, które utrudniają mi życie. Kiedy one się skończą – odżyje na nowo. Taką mam przynajmniej nadzieję.
zobacz również:
Terapia małżeńska | Jak radzić sobie z bólem zęba? | Polecam znajomą psycholog | Mam bramę na pilota i jestem zadowolony
Blog pana terapeuty 